Przepis na muffinki jest najprostszy na świecie. Jego sekret polega na tym, aby osobno łączyć składniki suche i mokre, a dopiero na końcu je wymieszać. Możemy do nich dodać ulubione bakalie, konfiturę czy podać z kremem. Moje w wersji podstawowej i w wersji z kremem, dla tych którzy mają trochę więcej czasu i oczekują wyjątkowego efektu wizualnego.
Czego potrzebujemy?
(12 sztuk)
Składniki suche:
- 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- 2 łyżki kakao
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 1 tabliczka gorzkiej czekolady
Składniki mokre:
- 1 szklanka mleka
- 1/2 szklanki oleju
- 1 jajko
Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni.
Trzepaczką łączymy składniki mokre w małej misce.
Czekoladę kruszymy w blenderze lub innym sprawdzonym sposobem. Osobno w większej misce łączymy składniki suche razem z czekoladą. Do miski z suchymi składnikami dodajemy składniki mokre i mieszamy (nie za długo!) szpatułką lub łyżką.
Przekładamy do foremek i pieczemy około 20 minut.
Składniki na kakaowy krem maślany:
- 1/2 szklanki masła w temperaturze pokojowej
- 1 szklanka cukru pudru-przesianego
- 2 łyżki mleka
- 2 łyżki kakao
Utrzeć masło mikserem, aż stanie się białe. Dodajemy cukier puder w 3 partiach oraz kakao.Miksujemy ok.5 minut na średnik obrotach. Na koniec dodajemy mleko i miksujemy jeszcze chwilę, aż krem będzie puszysty. Chłodzimy w 15 minut w lodówce, dekorujemy muffinki za pomocą szprycy do ciast.
Uwaga! Muffinki z kremem są bardzo słodkie, ale to duża ilość cukru pudru powoduje, że krem jest sztywny. Można próbować regulować proporcje :)
A do dekorowania jeszcze muszę nabrać trochę wprawy ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz