Co tu dużo pisać- najlepiej smakują smażone na maśle z białym winem, czosnkiem i natką pietruszki. Podejście klasyczne.
Czego potrzebujemy?
(2 porcje)
350 g krewetek królewskich
3 ząbki czosnku
3 łyżki masła
3 łyżki oliwy
80 ml białego wina
1/4 cytryny
sól, pieprz
4 kromki bagietki
pół pęczka natki pietruszki
Krewetki rozmrażamy zalewając na ok.15 minut zimną wodą. Jeżeli kupiliśmy krewetki w pancerzach to obieramy je (pozostawiając ogonki) i lekko nacinamy krewetkę wzdłuż grzbietu, aby usunąć cienką, czarną nitkę (jelito).
Czosnek kroimy w cienkie plasterki, natkę siekamy.
Na patelni rozgrzewamy oliwę i 2 łyżki masła. Dodajemy czosnek i krewetki. Smażymy krewetki ok. 2 minuty z jednej strony i odwracamy na kolejną minutę. Dodajemy białe wino, odparowujemy alkohol ok.1 minuty. Zdejmujemy z ognia, Dodajemy ostatnią łyżkę masła (najlepiej mocno zimnego), sól i świeżo mielony pieprz, skrapiamy sokiem wyciśniętym z ćwiartki cytryny. Przekładamy na talerz, obficie posypujemy pietruszką.
Podajemy z bagietką.*
I oczywiście wino. Wino wspaniale towarzyszy owocom morza.
Co tu dużo pisać, kiedy ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńPyszne! Polecam dodać kilka pasków papryczki chili! :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie rozmrazamy krewetek w cieplej wodzie... Albo rozmrazamy w lodowce, albo w zimnej wodzie
OdpowiedzUsuń